Per aspera ad astra

Data publikacji 03.06.2011

Nazwę tego sportu można tłumaczyć jako ?drogę do zwinności? lub ?drogę ustępowania?. Jego głównymi celami są ogólny rozwój fizyczny, skuteczność w zawodach, a przede wszystkim ...

Per aspera ad astra Nazwę tego sportu można tłumaczyć jako "drogę do zwinności" lub "drogę ustępowania" Jego głównymi celami są ogólny rozwój fizyczny, skuteczność w zawodach, a przede wszystkim - dzięki wytężonej pracy nad ciałem i umysłem - doskonalenie samego siebie. Mowa oczywiście o judo, który to sport, a także sposób na życie pełne pasji wybrał post. Michał Stefański z KWP w Poznaniu, obecnie słuchacz kursu zawodowego podstawowego.
Post. Stefański przygodę z judo rozpoczął w wieku 10 lat w klubie sportowym ?Olimpia Poznań?. Jak mówi judo to nie tylko sport, to filozofia i wspaniały system wychowawczy oparty na starych, szlachetnych, choć surowych tradycjach japońskich. Przyczynia się do harmonijnego rozwoju, przekonuje, że nie siła i ciężar ciała, a szybkość i zręczność są czynnikami decydującymi o działaniu.
Nasz bohater wie, co mówi, jest bowiem utytułowanym zawodnikiem - zdobył tytuł mistrza Polski, III miejsce na mistrzostwach Polski, drużynowo II miejsce na MP oraz wiele medali na zawodach międzynarodowych. Oprócz zawodów w judo startował także w brazylijskim jiu-jitsu z niejednym wyróżnieniem. Jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu (specjalność zarządzanie i organizacja sportem), ukończył także kursy instruktorskie z judo, samoobrony, kulturystyki i pływania. Pracował w znanym poznańskim klubie sportowym ?Czerwony Smok?, a po zakończeniu studiów wraz z kolegą otworzył klub sportowy ?Centrum Walki Dymaczewo?. Prowadził zajęcia z elementami judo dla przedszkolaków, ucząc dzieci podstaw tej dyscypliny poprzez zabawę.
Post. Stefański, zgodnie z wyznawaną filozofią pragnie cały czas rozwijać swoje umiejętności i zdobywać dodatkowe kwalifikacje, zwłaszcza podczas seminariów z zawodnikami czołówki Polski w judo i brazylijskim jiu-jitsu oraz ćwiczeń ze swoim największym idolem - Pawłem Nastulą. Nasz bohater ma także nadzieję, że jego dotychczasowe doświadczenie sportowe pomoże mu w policyjnej służbie. Tu przecież, podobnie jak w judo, niezbędna jest wytężona praca, umiejętność współpracy oraz wiele chęci, pracy i wytrwałości, aby zmieniać świat

Per aspera ad astra Per aspera ad astra Per aspera ad astra
Per aspera ad astra Per aspera ad astra Per aspera ad astra

autor: Zbigniew Bogusz

(14.09.10)

Powrót na górę strony